Kasia jest bardzo pogodną osobą. Uczy się w szkole ponadgimnazjalnej. Ma 2 braci. Jest pracowita i lubi pomagać innym. Choruje na padaczkę i upośledzenie umysłowe. Od 14 r.ż. cierpi na zaburzenia mowy. Turnusy Drabiny Jakubowej w Brańszczyku są jedyną okazją gdzie Kasia przebywa sama poza swoim domem. Bardzo lubi tu przyjeżdzać, ze względu na spotkania ze wspaniałymi ludźmi. Według niej, na Drabinie Jakubowej jest cudownie i prosi, aby kontynuować to dzieło! :)
Dlaczego zbieramy pieniądze? Podopieczni płacą za pobyt na turnusie. Płacą jednak tylko za siebie! Nie za wolontariusza! Kwota, jaką wpłacają wystarcza na pokrycie kosztów ich pobytu i zabezpieczenia im ich potrzeb - zamieszkanie, wyżywienie, ubezpieczenie, podstawowa opieka medyczna itp. Wielu naszych podopiecznych zwyczajnie nie stać na więcej. Ponadto przyjazd do Brańszczyka to dodatkowe koszty dla nich - przecież muszą mieć swoje leki, pampersy, specjalny sprzęt, a sam dojazd dla osób na wózku często oznacza spore wydatki!
Dlatego szukamy pomocy w pokryciu kosztów pobytu wolontariusza. Pomożesz przypiąć skrzydła kolejnemu z naszych sympatycznych aniołów?