Ola jest wesołą 26-latką. Na co dzień pracuje w McDonald's. W wolnym czasie lubi układać puzzle, słuchać muzyki, tańczyć i podróżować. Latem również często jeździ na rowerze. Uwielbia spędzać czas z innymi ludźmi. Na Drabinę Jakubową chce przyjeżdzać, bo bardzo dobrze się tu czuje, może poznawać nowe osoby i odnowić kontakt z przyjaciółmi.

Dlaczego zbieramy pieniądze? Podopieczni płacą za pobyt na turnusie. Płacą jednak tylko za siebie! Nie za wolontariusza! Kwota, jaką wpłacają wystarcza na pokrycie kosztów ich pobytu i zabezpieczenia im ich potrzeb - zamieszkanie, wyżywienie, ubezpieczenie, podstawowa opieka medyczna itp. Wielu naszych podopiecznych zwyczajnie nie stać na więcej. Ponadto przyjazd do Brańszczyka to dodatkowe koszty dla nich - przecież muszą mieć swoje leki, pampersy, specjalny sprzęt, a sam dojazd dla osób na wózku często oznacza spore wydatki!

Dlatego szukamy pomocy w pokryciu kosztów pobytu wolontariusza. Pomożesz przypiąć skrzydła kolejnemu z naszych sympatycznych aniołów?