Jakub ma 40 lat i pochodzi z Warszawy. Jest bardzo pogodną i otwartą osobą. Kuba potrzebuje stałej opieki i pomocy w poruszaniu się.
Bardzo ceni sobie czas spędzony w Brańszczyku, a na pytanie, co można ulepszyć w Domu Rekolekcyjnym odpowiada: "Ja bym nic nie zmieniał, niech turnusy trwają i przynoszą radość wszystkim osobom, które tu przyjeżdzają".
Dlaczego zbieramy pieniądze? Podopieczni płacą za pobyt na turnusie. Płacą jednak tylko za siebie! Nie za wolontariusza! Kwota, jaką wpłacają wystarcza na pokrycie kosztów ich pobytu i zabezpieczenia im ich podstawowych potrzeb. Wielu naszych podopiecznych zwyczajnie nie stać na więcej. Bardzo kosztowny jest sam dojazd osoby na wózku.
Dlatego szukamy pomocy w pokryciu kosztów pobytu wolontariusza. Pomożesz przypiąć skrzydła naszemu aniołowi?
Bogu niech będą dzięki!
Deo Gratias!
- Jak mawiał nasz Patron św. Alojzy Orione. Deo gratias za wsparcie finansowe i za każdy dar serca!
Drogi Darczyńco, dzięki Tobie możemy czynić dobro na rzecz naszych Podopiecznych, którzy tak bardzo potrzebują wsparcia.